Z przykrością informuję, że w dniu dzisiejszym dorżnięto polską edukację. 


Podmiotem edukacji nie jest szkoła, a celem nie jest realizacja sztywnych, urzędowych podstaw programowych 

Podmiotem edukacji są nasze dzieci / uczniowie a celem jest ich pelny rozwój dla jutra a nie dla wczorajszych szablonów.

Okazało się, że w systemie parlamentarnym można wymyśleć nową formę dekretów - dekrety posiepieszne - parlamentarne i tak robić reformy edukacji, gdzie w Finlandii i innych krajach robiono to latami. . Bo najważniejsze są egzaminy a nie rozwój uczniów... Pewnie tak. bo za egzaminy odpowiada włądza centralna. 


Nadzieja umiera ostatnia. Edu-wariaci będą podejmowali próbę reanimacji.

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation