Stan czytelnictwa w Polsce, czyli dlaczego Polacy tak mało czytają i co możemy z tym zrobić / Adrianna Wyszczelska

Drukuj

Początek XXI wieku zwykle kojarzymy z rozwojem technologicznym, postępem w wielu dziedzinach nauki i szeroko rozumianą modernizacją życia codziennego. Jednak uważne obserwacje stanu polskiego czytelnictwa pozwalają zauważyć, że z tym okresem oraz wspomnianym progresem naukowo-technologicznym związane jest niepokojące zjawisko – coraz mniej Polaków czyta książki. 

 

Badania Biblioteki Narodowej w tym kierunku, wskazujące na odsetek polskich obywateli deklarujących, że w ciągu roku przeczytali co najmniej jedną książkę, prezentują alarmujące wyniki. W 2004 r. podobną deklarację złożyło 58% badanych, a w 2017 r. już jedynie 38%. Obecnie badania Biblioteki Narodowej podsumowujące 2020 r. wskazują na 42% czytających Polaków, ale tylko 10% z nich w ciągu roku przeczytało więcej niż 6 książek[1]. Wiemy zatem, że 32% Polaków czyta zaledwie kilka książek rocznie, a 58% nie czyta wcale. Przedstawione dane budzą obawy autorów, wydawców oraz pozostałych uczestników rynku wydawniczego. Należy jednak podkreślić, że taki stan rzeczy powinien niepokoić cały naród, a w szczególności sektor edukacji, dla którego nieczytające społeczeństwo jest wyjątkowo bolesnym ciosem. 

W czym zatem należy dopatrywać się przyczyny omawianego zjawiska? Wielu ekspertów wskazuje przede wszystkim na nieczytających rodziców i brak książek w domu[2]. Nawyki wyrabia się głównie w dzieciństwie, a więc również spędzanie wolnego czasu na czytaniu książek powinno się wynieść z domu. Szansą dla dzieci, które nie pochodzą z oczytanej rodziny, są inne autorytety, np. nauczyciele mówiący o książkach z pasją, idole promujący czytelnictwo, czy starsze koleżanki i koledzy, imponujący wiedzą i czytelniczym doświadczeniem. Obecnie rozmowy o książkach, poza wybranymi grupami ludzi oczytanych, są rzadkością, a kontakt z literaturą w szkole często ogranicza się do omawiania podstawowych lektur, kojarzących się uczniom z obowiązkiem i goniącym ich terminem. Co więcej, od pewnego czasu uczniowie i studenci utwierdzają specjalistów w przekonaniu, że zarówno szkołę średnią, jak i część kierunków na uczelniach wyższych można ukończyć bez przeczytania choć jednej książki w całości[3], a taki schemat podaje w wątpliwość dalsze losy czytelnictwa w naszym kraju.

Jednak podjęte kwestie jedynie częściowo wyjaśniają znaczny spadek czytelnictwa, ponieważ doskonale wiemy, że dom i szkoła miały wpływ na Polaków i ich zwyczaje również w czasach, w których wyniki czytelnicze były zadowalające. Za główny czynnik, który bezpośrednio wpłynął na tendencję spadkową, uznaje się dostęp do wielu pożeraczy czasu, takich jak chętnie wybierana przez nasze społeczeństwo telewizja, czy media społecznościowe, gwarantujące nam znacznie więcej bodźców przy mniejszym wysiłku umysłowym, niż przeciętna książka. Wybieramy zatem rozrywkę bardziej przystępną i… tańszą. Nie bez powodu za kolejny argument w rozważaniach o czytelnictwie uznaje się cenę książki, która w dzisiejszych czasach zwykle nie jest produktem pierwszej potrzeby, a dla wielu ludzi nie jest już także wyznacznikiem luksusu i statusu społecznego. Najtańsze książki, będące skutkiem wojen cenowych, mają dla nas niską wartość, z kolei drogie pozycje wydają się niedostępne, a ich ceny przesadzone. Zatem główną przyczyną zwykle nie jest sama cena, a nasze nastawienie do książek i potrzeby ich posiadania. 

Skoro wiemy, z czego wynika stosunkowo niskie zainteresowanie książkami ze strony znaczącej większości Polaków, to należy zadać kluczowe pytanie – co możemy z tym zrobić i dlaczego warto temu przeciwdziałać? Przede wszystkim, czytanie niesie ze sobą wiele korzyści – wzbogaca słownictwo, ćwiczy pamięć, poprawia skupienie i koncentrację, ale też redukuje stres, pomaga w zasypianiu i, co mniej oczywiste, zwiększa wrażliwość na drugiego człowieka[4]. Rozwija nas zatem w sposób kompleksowy, będąc jednocześnie przyjemnością, rozrywką i oderwaniem od codziennych obowiązków i zmartwień. Spadek czytelnictwa naraża społeczeństwo na nierozwinięcie części z wymienionych umiejętności, a w konsekwencji na zubożenie języka polskiego, niezdolność uczniów i pracowników do koncentracji na wyznaczonych zadaniach, czy podwyższony poziom stresu odbijający się na zdrowiu całego społeczeństwa. Samo stwierdzenie tych faktów nie sprawi jednak, że zniechęceni do czytania Polacy przekonają się do sięgania po książki. Nie pomoże też obniżanie cen, czy rozdawanie darmowych egzemplarzy. Naród zacznie czytać, kiedy przekona się, że ma w sobie taką potrzebę. 

Musimy zatem uświadomić społeczeństwu, że czytanie jest dla każdego, że może dawać radość, że jest kluczowe dla edukacji i rozwoju. Sposobów na samą promocję czytelnictwa jest wiele – spoty reklamowe przedstawiające czytających ludzi, konkursy dla dzieci i dorosłych oparte o doświadczenia czytelnicze, akcje promocyjne z udziałem autorytetów, a w wymiarze lokalnym wszelkie działania podejmowane przede wszystkim przez szkoły, ale też biblioteki i samorządy, mające na celu aktywizację młodszych i starszych czytelników. Zmotywowani do czytania obywatele zrozumieją fenomen książek i docenią ich wartość, w dalszej perspektywie przekażą swoją pasję potomstwu, a wtedy czytelnictwo powróci na właściwe tory i kolejne pokolenia będą mogły w pełni wykorzystywać jego potencjał. 




[1] Chymkowski, R., Zasacka, Z., 2021. Stan czytelnictwa w Polsce w 2020 roku. Warszawa: Biblioteka Narodowa, s.2.

[2] Holecki, A., 2020. adrianholecki.pl. [online] Adrianholecki.pl. https://adrianholecki.pl/dlaczego-polacy-nie-czytaja-ksiazek-historia-prawdziwa/ [16.08.2021].

[3] Makowski, T., 2017. Dlaczego Polacy czytają tak mało książek?. [online] PolskieRadio.pl. https://www.polskieradio.pl/7/129/Artykul/1755703,Dlaczego-Polacy-czytaja-tak-malo-ksiazek [17.08.2021].

[4] Kajdzianka, A., 2017. Dlaczego warto czytać książki? 15 argumentów i 15 korzyści z czytania. [online] Alicja ma kota. https://alicjamakota.pl/dlaczego-warto-czytac-ksiazki/ [17.08.2021].

 

Licencja Creative CommonsTen utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe.