Ulatniam się jak dym
Nie jestem temu winna
Nie znamy się
Dla ciebie niewidzialna
Piszę, ty nie wiesz
Kolejny raz bezgłośnie proszę o ostatnią szansę
Stoję tu, cała ze szkła
Kruszę się i sama zbieram
Będę czuwać, wypatrzę w mroku lepsze dni
Pozbieram się, a ty śpij…