Oswajanie / Janek JK

Drukuj

Graficzny identyfikator działu POEZJA

Podałem dziecku

dla niego zrobiony

- tak z serca -

okręcik z papieru.

   

A ono nieufnie

walnęło piąstką,

zepsuło okręcik

i zapiekło w dłonie,

i w serce.

    

Pewno za dużo

dostało w skórę

i już nikomu nie wierzy.

 

Ciekawe, za którym z kolei

skleconym z papieru i serca

uwierzy

i wziąwszy z radością pobiegnie

do pierwszej z brzegu kałuży

codzienności

na jasny rejs niesamotny,

ufnością splecionych rąk.

   

N razie mi nie dowierza

i stoi nad kałużą

przezornie zaciskając w piąstce

cień podejrzenia.

 

(Będę znowu od nowa budował nowy okręcik z papieru)

Lublin, 14 lutego 1979 r.