Trzy miłości / Martyna Kozłowska

Drukuj

Graficzny identyfikator działu POEZJA 

Było ich trzech
Korytarz bez okien
I trzy pokoje
  
W jednym mężczyzna
Stary, dziecinny
Chłopiec z głową w chmurach
Wakacyjna miłość
   
W drugim młodszy
Intrygujący, kąśliwy
Z głęboką raną z dzieciństwa
Chłopiec, który sam zamknięty jest w pokoju 
   
W ostatnim najbardziej niebezpieczny
Młody mężczyzna
A raczej wyobrażenie mężczyzny
Zraniony, dojrzały, zabawny, temperamentny
Nieistniejący
   
Pierwsze drzwi zamknięte są na klucz
Drugie na klucz i łańcuch
Trzecie zamurowałam, by miłość do ideału nie zrujnowała mnie na zawsze
      
Zamurowałam korytarz, aby żyć teraźniejszością
By oni mogli odejść
By sami mogli żyć...