29 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy tuż, tuż, a praca w całej Polsce wre! Niesamowite, że na ten moment (27.01 9:00) zebrano już 25 296 709 złotych, a pełne rozliczenie pojawi się dopiero 8 marca! Oczywiście jeśli nie nastąpią żadne opóźnienia związane z przesunięciem finału o trzy tygodnie... Trzeba być dobrej myśli!

W tym roku każdy może być wolontariuszem, niezależnie od tego czy w pobliżu znajduje się jakiś sztab, bowiem uruchomione zostały eSkarbonki. Co to takiego? To wirtualna forma zbiórki na rzecz WOŚP, puszka wolontariusza, ale nie kartonowa, a internetowa :) Pozwala nam to zostać w domu, a także zbierać dłużej niż jeden dzień. 

Moja puszka została założona pod koniec grudnia i, szczerze mówiąc, żadnej sprawy nie załatwiało się tak łatwo i przyjemnie. Na stronie fundacji wszystko jest opisane krok po kroku, a w razie wątpliwości zawsze można zajrzeć do FAQ (najczęściej zadawanych pytań). Sam proces zajął około pięciu minut i wcale nie różnił się od tego, co robi się w sztabie. No dobra, tym razem kod weryfikacyjny na stronie wpisywała mama, nie kierownik sztabu. Powiedzmy, że mama została kierownikiem sztabu domowego ;)

Całość po założeniu wygląda tak:

Można wybrać sposób, w jaki będzie się wyświetlało nasze imię i nazwisko, a także zmienić tło!

Oczywiście serwis funkcjonuje również w języku polskim :). Przy wpłacie do puszki wybieramy kwotę, sposób wpłaty (PayU lub Mastercard), wpisujemy kwotę oraz podajemy imię (później możemy zaznaczyć, że chcemy pozostać anonimowi) i voila!
Przelew zasilił puszkę wolontariusza!