O SŁOWIE / Krzysztof Woźniak

Drukuj
wyrzuciłeś z siebie słowo
z premedytacją czy przypadkiem...
casus pisklęcia przed pierwszym przelotem
czy bękarta z chropawym wyglądem
  
wyrzuciłeś z siebie słowo
nie z nadmiaru – a może tak...
mówią że z ciasnoty przekonań a inni
– że z hałaśliwej dookolnej przestrzeni
  
wyrzuciłeś z siebie słowo
miało coś znaczyć
wybrało kamienne schody
gardząc ruchomymi
taka stałość pod nogami
odniesienie Kartezjusza
   
wyrzuciłeś z siebie słowo
wiedziałeś że wróci
poobijane dotykiem
bez zrozumienia
  

Licencja Creative Commons
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa - Użycie niekomercyjne - Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.