Miesięcznik Społeczno-Kulturalny KREATYWNI (dawniej Mutuus) ISSN: 2564-9583
pozytywni-kreatywni-solidarni | positive-creative-solidarity |позитивная-творческая-солидарность 

Cały czas słyszę: ,,nie graj gwiazdki!" ,,,Nie aktorz!", ,,Nie urządzaj fanaberii".

Nie oto mi chodzi! 

Jeżeli tak to wszyscy odbierają, to się mylą,. 

Nie jestem i nigdy nie chciałam być postrzegana za atencjuszkę! 

Ja tylko chcę, marzę, by ktoś z moich najbliższych, przyjaciół usiadł obok mnie  i przebadał że mną solidnie to co czuję i to co myślę. Ale nawet, gdyby natrafiła się taka sposobność, nie otworzę się, bo czuję, że jedynym dobrym i racjonalnym wyjściem z sytuacji jest nie pokazywanie, że można mnie zranić. 

Jak to zrobić? 

Nie wiem. 

Jak ja próbuję to zrobić? Jak próbuję nie pokazać, że rozpadam się od środka, po każdym słowie sugerującym, że ktoś ma mnie dość lub się na mnie zawiódł? 

Płaczę i łkam w pokoju. Milczę, gdy ktoś mówi mi coś przykrego, bo czuję, że na to zasłużyłam. Modlę się. I staram się nie pokazywać uczuć. 

Są też dobre dni i fajnie, bo jest ich sporo, ale nawet podczas nich czuję presję. Presję bycia starszą siostrą. Bo to ja powinnam być wyrozumiała, ja powinnam nie gubić rzeczy, za które nawet nie odpowiadam, ja powinnam być wzorem, powinnam, się dobrze uczyć. 

Ja NIE MAM PRAWA do tego, aby mi się po prostu wszystkiego nie chciało, nie mam prawa płakać z powodu zbyt dużej ilości małych szpilek w moim sercu, nie mam prawa o czymś zapomnieć, spóźnić się lub czegoś nie dopilnować, bo to nie jest w moim stylu, bo wtedy urządzam fanaberie. 

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation