Miesięcznik Społeczno-Kulturalny KREATYWNI (dawniej Mutuus) ISSN: 2564-9583
pozytywni-kreatywni-solidarni | positive-creative-solidarity |позитивная-творческая-солидарность 

numer 35 jest obecnie redagowany i zostanie zamknięty w dniu 1 stycznia 2020 r.
  >>> w układzie chronologicznym
  >>> w układzie alfabetycznym 
  >>> popularność

  >>> zobacz wcześniejsze numery

Święta. święta i... / Blackie

graficzny identyfikator działu FELIETONY

...ja się pytam, nie po raz pierwszy, na co to komu!?

Ten cały stres, wzajemne nakręcanie się, gotowanie jedzenia dla całego garnizonu, miliony niedomówień, wszystko dla jednego wieczora kiedy magicznie nagle się godzimy (albo bardzo dobrze udajemy że tak jest)? Moim zdaniem niewarto, ale okej, jestem dzieckiem, niedoświadczonym chłopcem, przecież tak suto zastawiony stół to tradycja, bo za naszych czasów to nic nie było....!

Ale nie przyszedłem tu narzekać. Chcę żebyśmy wszyscy zadali sobie jedno pytanie - czy można zorganizować rodzinne święta bez zbędnego zamieszania? Oczywiście odpowiedź nie będzie krótka, zwięzła, a już tym bardziej łatwa do udzielenia. Zwłaszcza w natłoku tych problemów, które sami sobie kreujemy. 

Dobrze, ale w takim razie co zrobić? Jak żyć, panie prezydencie?, chciałoby się zapytać. Krótki poradnik o tym, jak przetrwać okres świąteczny i nie zwariować (przynajmniej w teorii):

 

Krok 1.

Ustalcie ilość osób obecnych na wigilii i miejsce w którym zostanie zorganizowana. Wiem, że to oczywiste, ale jednak warto się nad tym zastanowić. Gdzie będzie najwięcej miejsca? Może gdzieś będzie łatwiej dotrzeć zimowym wieczorem? 

Krok 2. 

Rozdzielcie obowiązki. Przecież to nie tak, że na stole muszą być cztery sałatki z kurczakiem i siedem kilo bigosu. Niech ktoś zajmie się uszkami, pierogami, ogólnie "lepionymi" potrawami, ktoś zupą, ktoś sałatkami i wtedy otrzymamy racjonalne ilości.

Krok 3.

Prezenty? Załatwcie to miesiąc, góra dwa tygodnie wcześniej. Nie latajcie jak poparzeni po sklepach trzy dni przed świętami w poszukiwaniu zdalnie sterowanego samochodu, a tym bardziej nie róbcie tego przez internet. Dlaczego? Jest bardzo duża szansa, że przyjdzie już po wigilii i to wcale nie będzie wina kuriera...

Krok 4.

Na litość boską, dom nie musi wyglądać jak katalog Ikei. Owszem, wypada posprzątać, ale żeby zaraz układać we wszystkich szafkach po kolei...

Krok 5.

Pomagajmy sobie, bądźmy życzliwi, starajmy zrozumieć się nawzajem. To nietrudne, a bardzo ułatwia życie, spróbujcie! 

Krok 6.

Usiądźcie wygodnie i delektujcie się owocem waszej pracy. Nie rozmawiajcie o tematach niewygodnych ("Zosiu, a masz ty już jakiegoś kawalera?"), nieetycznych (serio, opowieść o książce studenta patomorfologii można odłożyć na później), a przede wszystkim nieprzyjemnych, takich, które czujecie, że mogą sprawić, że ktoś poczuje się źle. 

 

Pewnie powiecie teraz, że to oczywiste, że przecież każdy tak robi, ale uwierzcie mi, że moje zmysły mają się dobrze, widzę i czuję co się dzieje dookoła, słyszę, co mówią mi znajomi. Nie traktujcie tego jako obelgę czy przytyk - weźcie to do serca i zastanówcie się, ale szczerze, czy przestrzegacie wszystkich sześciu punktów.

 

Wesołych i SPOKOJNYCH świąt! :) 

Free Joomla! templates by AgeThemes | Documentation