Bez wyjątku jesteśmy mordercami
.
Uderzamy tak, aby zabić.
Dziesięciokrotnie pomnażając
opuchnięte pręgi,
wypalam cierpieniem popiół
na skroni.
.
Upatrujemy ofiarę
w spojrzeniu –
ja, ty, my – z krwi i kości,
pozbawieni miłosierdzia.
.
Kasia Dominik
https://www.facebook.com/groups/2955871034693154/posts/3498155543798031/