Ad vocem anty-szczepionkowcom /Janek Jackowicz-Korczyński

: 06 grudzień 2021; Odsłony: 1960

Ad vocem anty-szczepionkowcom /Janek Jackowicz-Korczyński

Pochwaliłem się na Fejsie, że przyjąłem 3 dawkę, tzw. ,,przypominającą'' szczepionki na covid.

Post został tak podkolorowany, aby podpuścił anty-szczepionkowców do krytycznych komentarzy i wcale się nie pomyliłem. Nie przypuszczałem, że niektórzy nawet się obrażą na mnie.
W ripoście na komentarze ,,wysmarowałem'' bardzo obszerny komentarz do komentarzy. Podsumowałem go stwierdzeniem: ,,no i powstał felieton''.
Wiec poniżej publikuję go jako felieton z lekka uzupełniony w stosunku do fecebookowego oryginału. Kiedy już go skończyłem redagować pomyłkowo zamiast zapisać, skasowałem. Musiałem zredagować go na nowo, stąd kilkudniowe opóźnienie.

Felieton z Facebooka (z kilkoma uzupełnieniami):

[cytuję:]

Nie warto tworzyć światów wymyślonych z szumu informacyjnego własnej bańki informacyjnej w sieci.
Głowa nie służy tylko do noszenia czapki. Trzeba myśleć a nie wyłapywać newsy w sieci tylko te, które pasują mi do własnego obrazu świata. Świata się nie wymyśla. Świat jest. Fakty są jednoznaczne: ilość zarażonych i ilość śmiertelnych ofiar w odniesieniu do populacji zaszczepionych i niezaszczepionych to twarde dane i niestety nie teoretyczne.

Warto myśleć o faktach, a nie o opiniach, fobiach i uprzedzeniach. W starożytności zło siali fałszywi prorocy. Teraz głupie poglądy może rozsiewać każdy, bo taka jest siła Internetu.
Jacek Kurski - prezes TVP miał rację mówiąc w trybie pragmatyki o tych zjawiskach: ,,głupi lud wszystko kupi''...

Nie tylko media brzydko się bawią manipulowaniem społecznym. Przecież, kto ma informację ten ma władzę.

To również powszechność Internetu jest pewnie jeszcze głębszą przyczyną powstawania fałszywych obrazów świata. Przecież w Internecie ogłaszać siebie i swoje poglądy KAŻDY MOŻE.... Jeden lepiej, drugi gorzej...
I tu znowu analogia do piosenki Jerzego Stucha z 1977 r.

(powyższy film cytuję z pełnym poszanowaniem praw autorskich metodą osadzania kodu zgodnie ze Standardową Licencją Youtube)

Warto tu również wspomnieć diagnozę w odniesieniu do roli Internetu jaką sprecyzował w już w 2002 roku Karol Wojtyła (Jan Paweł II).

Cytuję z pamięci:]
,,Jeszcze nigdy w historii ludzkości nie było tak jak obecnie, ze pojedynczy człowiek dostał do swojej indywidualnej dyspozycji tak potężne narzędzie jaki jest komputer wpięty do Internetu i co on z tym zrobi ZALEŻY TYLKO I WYŁĄCZNIE OD JEGO WOLI''.

[koniec cytatu]

TO NARZĘDZIE jest wyjątkowo niebezpieczne i niestety skuteczne jako broń współczesnej wojny hybrydowej.

Dla jednych polityków jest narzędziem dla destabilizacji innych państw, które uznają za wrogie.
Dla innych, tych ,,trzymających władzę'' są wyszukanym narzędziem manipulacji społeczeństwem dla kurczowego utrzymania się przy władzy

W jednym i drugim wypadku cele nie są ani czyste czyste ani uczciwe.

Równie niebezpieczne jest to narzędzie w rękach jednostek ogarniętych paranoidalnymi cechami. Jedną z cech tzw. paranoi klinicznej jest fakt, że maniakalna wersja widzenia świata lub interpretacja określonych wydarzeń jest tak sugestywnie artykułowana przez chorego dotkniętego tego rodzaju psychozą, że jego interpretacja wydaje się być jaskrawo bardziej prawdziwa i prawdopodobna niż realna rzeczywistość. Bardzo często postawa ta wiąże się z lękami i głębokim przekonaniu powszechnie nas osaczających spiskach. Sugestywność takiej narracji jest tak zaraźliwa, że określana bywa klinicznie zjawiskiem paranoi indukowanej. Osoby całkiem zdrowe i racjonalne, mądre i wykształcone również dają się nabrać na aż tak wiarygodne i sugestywne interpretacje faktów prawdziwych i na ich bazie dobudowanych własną interpretacją lub tak bardzo sugestywną narrację.

I mamy wtedy to co mamy. Sam czasami dałem się nabrać na rożne nadzwyczaj wiarygodne historyjki, więc daleki jestem od pouczania innych a już tym bardziej wyśmiewania się z ich błędnych przekonań. KAŻDY CZŁOWIEK JEST WAŻNY

Przyszło nam obecnie żyć w sferze chorej informacji: zbrodniczej manipulacji społecznej oraz chorej narracji obsesyjnych maniaków.

Stąd obecnie
ABSOLUTNIE NIEZBĘDNĄ UMIEJĘTNOŚCIĄ DLA KAŻDEGO Z NAS jest KRYTYCYZM POZNAWCZY.
Przynajmniej KAŻDY POWINIEN uczyć się go stosować...

Ja się staram, choć zdarza mi się popełniać błędy. Sieć jest pełna kłamstw, manipulacji, przekrętów maniakalnych obsesji. Nie raz zdarzyło mi się lajknąć jakiegoś kretyńskiego FAKENEWSA bo trafił na moje upodobania. Zdarza się...

Wszyscy jesteśmy osaczeni obecnie mieszaniną prawdy i post-prawdy (czytaj kłamstwa, manipulacji) stąd tak wielka rola wykształcania w sobie krytycyzmu poznawczego.
Zanim w coś uwierzysz to sprawdź:

1) kto/co jest źródłem informacji
2) jego poziom wiarygodności
3) czemu i komu służy upowszechnianie tej informacji.
To wszystko nie jest łatwe i dla nas wszystkich nowe.
Dobrze, że oddolnie na całym świecie powstają organizacje weryfikujące prawdziwość informacyjnych narracji: SPRAWDZANIE FAKTÓW / FACT-CHECKING (https://cyberpolicy.nask.pl/czym-jest-fact-checking-zarys-inicjatyw-na-swiecie-i-w-polsce/

Sprawa krytycznej percepcji wszelkiej informacji jest na tyle ważna, że jak grzyby po deszczu powstały oddolne ruchy zajmujące się weryfikacją faktów jakimi jesteśmy karmieni.

Trend ten określa się obecnie terminem FACT CHECKING - weryfikacja faktów.

Warto się tym zainteresować. W Polsce w tej dziedzinie działa bardzo dobrze i skutecznie STOWARZYSZENIE DEMAGOG.

Gorąco polecam: https://demagog.org.pl/

Nie sprawdzone fakty są dla nas ,,jak opium dla ludu'', albo i gorzej.

Odpowiadając na antyszczepionkowy hejt robię teraz wyjątek. Zazwyczaj takie wypowiedzi ignoruję, bo nie zamierzam edukować całego świata. Jestem nauczycielem o sporym doświadczeniu. Już się nauczyłem przez lata, że sukces edukacji zależy od chęci dotarcia do wiedzy osoby uczącej się, a nie od nauczycieli i wykładowców. Wiem doskonale, że zawodowo mam pozytywny wpływ na edukację w odniesieniu do ok. 5 do 10% uczniów z jakimi pracuję. Pozostali tylko chodzą do szkoły i nie za bardzo interesują się tym co robimy na lekcjach. Bo przecież klucz do sukcesu ich edukacji i rozwoju leży po ich stronie i nic nie poradzę na to ,,że na złość babci nie zjedzą budyniu...''

Nie przekonam też nikogo do swojej racji, jeśli nie jest otwarty na wysiłek poznawczy i wystarczy mu to co już wie (najczęściej pewnie i ostatecznie). Przy obecnym zalewie wszelkich informacji generowanych łatwo i intuicyjnie w Internecie przez każdego kto tylko chce czytać (oglądać) trzeba bardzo krytycznie podchodzić do internetowych informacji. Nie tylko czytać ze zrozumieniem ale zainteresować się kto.co jest źródłem informacji i jaki jest poziom jego wiarygodności. (Porównywać przekazy i autorytety, które za tymi przekazami stoją...). To wymaga namysłu i refleksji, tylko, że na co dzień łatwiej jest popłynąć we wszystkim ,,na luzie''.

Kiedy zjawił się druk po Guttenbergu to ,,prosty lud'' miał magiczne podejście do słowa pisanego: jak coś jest napisane, to tak jest.
W dobie Internetu ten prymitywny syndrom poznawczy wrócił rykoszetem tym bardziej, że algorytmy Social Media stworzyły ZAMKNIĘTE BAŃKI INFORMACYJNE: każdemu według jego upodobań. Takie zamknięte w sobie monady znał już w swojej filozofii Leibnitz.

Świat za kurtyna naszej bajki informacyjnej jest CAŁKOWCIE INNY. Ale aby to poznać trzeba odrobinę się wysilić w kierunku aby zauważyć coś więcej niż ciepła zupka swojej informacyjnej bajki.

Można by jeszcze te nasze ciasne ograniczone widzenia świata do perspektywy swojej bańki informacyjnej przyrównać do tzw. RZUTÓW FRANKLA.

Pozwolę sobie to porównanie trochę strywializować:

Przestań upierać się, że stożek jest trójkątem tylko dlatego, ze widzisz go z perspektywy jednej płaszczyzny.
Taki sam mądry jak Ty, będzie się upierał, że stożek jest kołem, po patrzy on perspektywy prostopadłej do Twojej.
A STOŻEK PZRECIEŻ NIE JEST ANI TRÓJKĄTEM ANI KOŁEM!!!.

Zobacz więcej: https://e-kreatywni.eu/index.php/czlowiek-i-jego-swiat-widziane-pelnie-rekomendacja-ksiazki-homo-patients-viktora-emanuela-frankla

,,To nie jest, kochanie tak jak myślisz...'' :
często w innym kontekście słyszymy w komediach romantycznych.
Tutaj to powiedzenie (może bez tego : kochanie) PASUJE JAK ULAŁ.

Uwaga! Nie zamierzam dalej edukować antyszczepionkowców. I nie będę reagował więcej na ich komentarze. Mam negatywne doświadczenia z pracy w szkole i szkoda na to czasu.

Zdecydowanie mówię jednak WETO dla ich poglądów.
Z faktami się nie dyskutuje. Dane statystyczne mówią same za siebie i mnie to osobiście przeraża. Nie będę milczał nawet wtedy. gdy ktoś się na mnie obrazi lub jakieś władze polityczne uznają mnie za szkodliwego wroga.

Fakty są faktami:
Porównanie ilości zgonów w odniesieniu do 1 miliona mieszkańców dla 3 krajów: Zjednoczone Emiraty Arabskie (największy poziom szczepień na świecie), Portugalia (najwyższy poziom szczepień w Europie ) i nasza Polska z takim podejściem do szczepień jakie mamy.